środa, 7 października 2015

SZACHOWNICA ŚMIERCI - kilka słów - recenzja - o tej powieści.

SZACHOWNICA ŚMIERCI- Wiecie dlaczego lubię tę powieść? Ponieważ do jej napisania zainspirował mnie syn Michał Ryba Ryba nie tylko, że podsunął pomysł, snując opowieści o pewnej grze, ale i stał się modelem, jak i pomysłodawcą okładki. Wydawca eboookowo, Pani Katarzyna Krzan dopełniła jej ostatecznego wyglądu.
SZACHOWNICA ŚMIERCI
fragment recenzji - Dorota Pansewicz - Powieść Marty Grzebuły „Szachownica śmierci” zaciekawiła mnie już od samego początku. Spotkałam się tu z bardzo ciekawym pomysłem na fabułę. Oto pewnej nocy jakaś tajemnicza postać zabija dwóch mężczyzn. Jak się później okazuje, w znalezionych ciałach ofiar nie było prawie w ogóle krwi, wyglądały one, jakby były zmumifikowane. Prowadzone śledztwo wskazuje, że prawdopodobnie nie były to przypadkowe ofiary, lecz mające pewne powiązania z Czarnym Aniołem Śmierci, czczonym od lat przez rodzinę Brockich. Ten dziwny kult zapoczątkowany został wiele lat temu przez Alberta Brockiego. Obecnie jego wnuk, Jerry, po śmierci ojca, Olafa, przejmuje dziedzictwo, którym jest nie tylko posiadłość zbudowana przez Alberta, ale też związane z owym tajemniczym Aniołem Śmierci piętno, ciężkie brzemię. Brzemię polegające na służbie Aniołowi Śmierci… Dochodzi do makabrycznych zbrodni, giną kolejni ludzie, dochodzi do przerażających zjawisk… Czy uda się przerwać pasmo morderstw? Kim dokładnie jest Anioł Śmierci? Na czyje zlecenie działa? Jaki cel sobie stawia? Czy to naprawdę on zabija? A może ktoś inny? Czy Jerry do końca swojego życia będzie skazany na ciężką służbę u niego? A kim jest mężczyzna, który kilka lat wcześniej uciekł ze szpitala psychiatrycznego? Te pytania dość szybko pojawiły się w mojej głowie, toteż z narastającym zainteresowaniem śledziłam kolejne wydarzenia, chcąc uzyskać odpowiedzi na nurtujące mnie zagadnienia.
Przyznam, że nie było tak łatwo uzyskać odpowiedzi na owe pytania. Autorka, kreując wydarzenia, wprowadza czytelnika do labiryntu pełnego nieznanych, tajemniczych uliczek, z których wiele wydaje się prowadzić do wyjścia, lecz okazują się zwodnicze. Przeszłość łączy się tu z teraźniejszością i nic nie jest takie, jakie się wydaje.
https://www.e-bookowo.pl/proza/szachownica-smierci.html


Brak komentarzy: